Forum www.obligacjehussar.fora.pl Strona Główna www.obligacjehussar.fora.pl
Forum dla Obligatariuszy Hussar Gruppa S.A.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Patologia w GB HG i BOP

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.obligacjehussar.fora.pl Strona Główna -> Forum dla Obligatariuszy Hussar Gruppa S.A.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jakub25




Dołączył: 08 Gru 2018
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:32, 09 Gru 2018    Temat postu: Patologia w GB HG i BOP

Tylko przez szerokie sygnalizowanie o wielkiej aferze spółek rodziny KK można wygrać przez totalne sygnalizowanie gdzie się da ta patologia wieksza 5 razy jak Amber Gold musi być wyjaśniona a winni tak długo muszá siedzieć aż kasy nie zwróca takie prawo winno być uchwalone Jakub25

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Remigiusz
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2018
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:04, 09 Gru 2018    Temat postu:

Polecam na forum zamkniętym trochę ciekawych szczegółów o KNF, jak i mechanizmy działań które funkcjonowały kiedyś i być może obecnie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Remigiusz
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2018
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:51, 09 Gru 2018    Temat postu:

Pytanie:

Listy Konrada K. okazują się zawierać bardzo interesujące treści... (scan w galerii) okazuje się, że jest w nich dużo prawdy!
Cytuję: "Sytuacja Spółki będzie miała wpływ na sytuację co najmniej jednego banku, dwóch towarzystw ubezpieczeń na życie oraz dwóch dużych TFI - destabilizacja Spółki spowoduje destabilizację systemu finansowego i może spowodować destabilizację Państwa."

Proroctwa Konrada: - 1co najmniej jednego banku - IDEA BANK ✓
- dwóch dużych TFI - ALTUS TFI, TRIGON TFI ✓
- dwóch towarzystw ubezpieczeń na życie ????????

Co chciał nam autor powiedzieć odnośnie dwóch towarzystw ubezpieczeń na życie ? Czyżby tam były podobne biznesy jak z TFI ???

Komisja śledcza i tak będzie, jeśli nie teraz to za kilka lat.

P.S
1 Czerwca DNLD Holdings nabył 68,602 akcji, widocznie mieli za mało! Półtora miesiąca po zawieszeniu. Ciekawe który polityk uratował tyłek. (scan w galerii)

Ciekaw jestem czy KK zrobił sobie kopię danych z tych zutylizowanych komputerów tak na wszelki wypadek. Przypominam, że KK głupi nie jest.

Obstawiam, że człowiek "zdolny" do rozkręcenia takiego biznesu zabezpieczał tyły.

Sprawa już nie tyle śmierdzi co cuchnie, według mnie KNF był wtajemniczony od samego początku a ja zaczynam się obawiać, że władza też...

Pamiętacie sprawę FM Banku, o którą Abris sądzi się ze Skarbem Państwa ? KNF nakazał Abrisowi sprzedaż akcji - DLACZEGO TERAZ NIE ZMUSI ICH DO WEZWANIA I SKUPIENIA AKCJI tak aby ściągnąć spółkę z giełdy GPW ???

Krytykuje działania funduszu Abris Capital, który poprzez spółkę zależną jest główny akcjonariuszem GetBacku, oraz zwraca uwagę, że firma kupiła od PKO BP portfele wierzytelności o wartości nominalnej 4 mld zł, za to nie dostał odpowiedniego wsparcia od państwowych instytucji finansowych. Według Kąkolewskiego GetBack przyczynia się do oddłużania przeciętnych Polaków (wykorzystując do tego kapitał od firm i zamożnych osób), czym wspiera państwo.

Czytaj więcej na: [link widoczny dla zalogowanych]

Do oddłużania przeciętnych Polaków? W sumie racja. Nawet jak jest dług, Getback kupił i długu nie ma, okazuje się w sądzie.

1. Polska przegrała arbitraż z Abrisem
2. Były szef KNF Stanisław Kluza pomagał Abrisowi. Przygotował ekspertyzę na korzyść funduszu
[link widoczny dla zalogowanych]
3. KNF jest bierny wobec GETBACKU... i nie reaguje.

układa się w całość?

P.S.
Tylko ludzi szkoda
===============================================
Archiwizacja artykułów na forum ukrytym na wypadek usunięcia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 0:39, 10 Gru 2018    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Małe dramaty w cieniu wielkiej afery, czyli sytuacja obligatariuszy pozostałych spółek Konrada K.
Opublikowano: 2018-11-20 20:35:01
Daniel Paćkowski
Omawiane walory: BaselOltenPharm, GBManagers, getback, HussarGruppa

Lista osób, które straciły pieniądze na biznesach Konrada K. wcale nie kończy się na GetBacku. Poszkodowanych jest znacznie więcej, ale o mniejszych firmach powiązanych kapitałowo oraz rodzinnie z byłym prezesem wrocławskiej spółki windykacyjnej w mediach praktycznie się nie mówi. Inwestorów na lodzie zostawiły także GB Managers, Hussar Gruppa oraz Basel Olten Pharm.

Inwestorów na lodzie zostawiły także GB Managers, Hussar Gruppa oraz Basel Olten Pharm. Wszystkie trzy wyemitowały olbrzymie ilości obligacji i są niewypłacalne.

W szumie medialnym wokół afery GetBack, pośredników feralnych obligacji oraz podejrzanych transakcji z bankami i funduszami, sprawa bankrutujących biznesów Konrada K. przechodzi niemal niezauważona. Mowa o GB Managers, Hussar Gruppa oraz Basel Olten Pharm. Każda z tych firm jeszcze przed upadkiem windykatora i aresztowaniem Konrada K. emitowała obligacje na potęgę, często oferując je obligatariuszom GetBacku jako opcję „dywersyfikacji” portfela. Pośrednicy zapewniali, że to inwestycja w dynamicznie rozwijającą się polską rodzinną spółkę logistyczno-transportową lub że koncern kosmetyczny z Polski to złoty i bezpieczny interes. Po wybuchu afery szybko okazało się, że król jest nagi, a firmy, które jeszcze niedawno chwaliły się świetlanymi perspektywami rozwoju i podboju nowych rynków nagle zaczęły wywieszać białą flagę.

Dopiero po zmianie zarządu ujawniono, że w GetBacku funkcjonował ponad 100-osobowy dział zajmujący się wyłącznie sprzedażą kolejnych emisji obligacji windykatora i innych spółek powiązanych z Konradem K. Do tego dochodzą rzesze różnego rodzaju „niezależnych” doradców finansowych (często z zawodową przeszłością w strukturach Getin Noble Banku, Noble Securities, Idea/Lion’s Banku, czy wreszcie samego GetBacku) oraz spółki o wymyślnych angielskojęzycznych nazwach, oferujące pewne jak w banku obligacje dostępne tylko dziś i tylko w ofercie limitowanej, co zaowocowało dużą grupą obligatariuszy wielokrotnie oszukanych przez spółki związane z Konradem K., gdyż nie tylko GetBack okazał się niewypłacalny.
Obligatariusze biją na alarm

Małe dramaty w cieniu wielkiej afery polegają na tym, że mimo złożonych do sądu wniosków o upadłość bądź postępowanie układowe, sytuacja spółek wciąż pozostaje niejasna. Majątki poszczególnych firm pozostają niezabezpieczone i podlegają egzekucjom, co zmniejsza prawdopodobieństwo odzyskania choćby części środków przez obligatariuszy niezabezpieczonych, którzy powierzyli swoje pieniądze spółkom Konrada K. Czy są to przypadki beznadziejne? Nie wszystkie. Szansa na odzyskanie czegokolwiek w procesie upadłościowym jest nikła, ale już w procesie restrukturyzacyjnym całkiem spora.

W najbardziej dramatycznej sytuacji wydaje się być GB Managers, w wypadku której – ze względu na brak właściwej reprezentacji – ustanowiono kuratora, a sąd jeszcze we wrześniu odmówił ogłoszenia upadłości ze względu na brak środków na pokrycie nawet kosztów postępowania (sygnatura sprawy: X GU 1327/1Cool. Sama spółka złożyła wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego (sygnatura X GR 53/1Cool, lecz jego uwzględnienie przez sąd jest mało prawdopodobne.

Na temat Hussar Gruppa głośno zrobiło się na początku sierpnia br., kiedy to okazało się, że spółka złożyła do sądu wniosek o restrukturyzację, pomimo że 2-3 tygodnie wcześniej jej władze zapewniały obligatariuszy w rozsyłanych pismach, ze niebawem „sytuacja unormuje się”.

Oprócz sensacyjnych doniesień, że pieniądze obligatariuszy Hussar Gruppa mogły trafić do GetBack, pikanterii sprawie dodaje to, że jednym z dwóch źródeł finansowania proponowanego układu, zakładającego 60-proc. strzyżenie obligatariuszy miały być wpływy z dywidend od spółki zależnej tj. Hussar Transport SA. Sęk w tym, że Hussar Transport złożył wcześniej wniosek o upadłość. Ostatecznie została ona ogłoszona przez sąd 16 października br. Zarówno wniosek o restrukturyzację Hussar Gruppa, jak i złożony wkrótce potem wniosek o upadłość tej spółki, zostały oddalone z przyczyn formalnych. W październiku spółka ponowiła wniosek (sygnatura X GU 2084/1Cool. Póki co sąd ustanowił jedynie tymczasowego nadzorcę, natomiast wciąż nie wydał postanowienia w sprawie upadłości, na co czekają obligatariusze spółki, gdyż szybkie ogłoszenie upadłości wstrzymałoby egzekucje prowadzone wobec spółki, co mogłoby istotnie zwiększyć szanse szerokiej rzeszy obligatariuszy na jakiekolwiek zaspokojenie w toku procesu upadłościowego.

Najdłużej na powierzchni utrzymywał się Basel Olten Pharm, jeszcze nie tak dawno kreowany w mediach na wschodzącą gwiazdę polskiej branży kosmetycznej, młodziutkiego gracza na wartym szacunkowo ok. 17 mld zł polskim rynku kosmetycznym, który w kilka lat chciał zdetronizować takie rozpoznawalne marki jak Ziaja czy Dr Irena Eris. Jeszcze wiosną tego roku spółka informowała o przeniesieniu produkcji do pruszkowskiego parku logistycznego, czy o ekspansji na Bliskim Wschodzie, podtrzymując wizję świetlanej przyszłości budowanej jakby nie było głównie za pieniądze obligatariuszy. Marzenia o potędze szybko prysły. 17 października br. spółka, którą od maja zarządza jednoosobowo Alicja Kąkolewska (prywatnie matka Konrada K.) złożyła wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego (sygnatura X GR 98/18 ). W poniedziałek Basel Olten Pharm otrzymał odmowę. Sąd – mówiąc wprost – nie kupił planu restrukturyzacyjnego Basel Olten Pharm, który zakładał, że spóła w latach 2020-2027 wypracuje wpływy w wysokości ponad 821 mln zł, przy założeniu nieustającej, corocznej tendencji wzrostowej. W uzasadnieniu sąd wyjaśnił też Alicji Kąkolewskiej, że to nie warunki rynkowe, czy obligatariusze żądający wykupu obligacji są prawdziwym powodem kłopotów firmy.

– Analiza oświadczeń zawartych we wniosku oraz wykazanych przez dłużnika wielkości wskazuje, że politykę finansową spółki określić można wręcz jako nierozsądną. Obiektywna
ocena pozwala na sformułowanie spostrzeżenia, że plan działania dłużnika określić można jako finansowanie działalności długiem w modelu zbliżonym do tzw. lewarowania, w tym wypadku polegało to na zadłużeniu w celu osiągnięcia sukcesu w rozwoju przedsiębiorstwa. Już sama skala zadłużenia pozwala na przyjęcie, że sytuacja w jakiej znalazł się dłużnik jest konsekwencją tylko i wyłącznie błędnej polityki inwestycyjnej zarządu, a konkretnie wyboru metody finansowania potencjalnych inwestycji przez emisję obligacji, o nieprzewidywalnym terminie zapadalności (obligacje w opcji „put”, o których wspomniano we wniosku k. 16). O kondycji spółki w aspekcie historycznym świadczy wynik finansowy ujawniony w bilansie z 30 listopada 2017 r., który skutkował koniecznością podjęcia uchwały o kontynuowaniu działalności spółki – czytamy w uzasadnieniu warszawskiego sądu.

>> Promocja: do końca listopada roczny abonament premium StockWatch.pl w cenie 6 miesięcy! Sprawdź!
Rodzina przede wszystkim

Do wniosku Basel Olten Pharm dołączył wstępny plan restrukturyzacyjny i propozycje układowe. Obligatariuszom, którzy wartościowo odpowiadają za ponad 70 proc. wierzytelności, spółka zaoferowała krzywdzące warunki układu – nie dość, że jako jedyna grupa wierzycieli mieliby otrzymać zaledwie 60 proc. nominału swoich obligacji, bez należności obocznych (inne grupy 100 proc. oraz odsetki należne do dnia ogłoszenia PPU), to także mieliby zostać zaspokojeni najpóźniej (do 2027 r.). Warto w tym kontekście wspomnieć, że wśród wierzycieli, którzy mieliby zostać spłaceni w całości są spółki kontrolowane przez Konrada K. i jego rodzina. Na tak sformułowanych warunkach sąd nie pozostawił suchej nitki.

– Propozycje restrukturyzacyjne zakładają pokrzywdzenie wierzycieli w grupie obligatariuszy, kosztem innych podmiotów – w szczególności instytucji finansowych, co pozwala by pokusić się o tezę, że warunki te zostały ustalone tak, aby nie naruszać interesów potencjalnych podmiotów zainteresowanych dalszym finansowaniem wnioskodawcy. (…) Propozycje restrukturyzacyjne naruszają interesy wierzycieli w ten sposób, że wytyczają niemożliwe do osiągnięcia cele restrukturyzacyjne, które nie gwarantują zaspokojenia interesów ogółu wierzycieli. – czytamy w uzasadnieniu.

Sąd słusznie zauważył, że gdyby spółka faktycznie miała osiągnąć zakładane wpływy (821 mln zł), to w cuglach mogłaby spłacić wszystkich wierzycieli w 100 proc. wraz z odsetkami.
Obligatariusze łączą siły

Co oprócz osoby Konrada K. łączy te trzy sytuacje? Z pewnością masowa i niekontrolowana produkcja obligacji, które były sprzedawane jeszcze wiosną tego roku. Czy są to przypadki beznadziejne? Nie wszystkie. Szansa na odzyskanie czegokolwiek w procesie upadłościowym jest nikła, ale już w procesie restrukturyzacyjnym całkiem spora, zwłaszcza jeżeli produkt spółki ma już wypracowaną pozycję rynkową, a marka jest rozpoznawalna. Tak jest w wypadku Basel Olten Pharm, które sprzedawało kosmetyki m.in. pod markami: Mincer Pharma, Evrēe, Buña, Neuronica, Solvea i Aeternum.

Część obligatariuszy nie poddaje się i chce walczyć. W tym celu powstało Stowarzyszenie Obligatariuszy Spółek KK. Jego członkowie chcą odzyskać utracone środki zainwestowane w obligacje spółek powiązanych z Konradem K.

– Niewątpliwie nie należy pozostawiać wszystkiego w rękach osób, które do takiego stanu doprowadziły, gdyż to z pieniędzy obligatariuszy zbudowano wymienione biznesy i to obligatariusze jako pierwsi mają prawo domagać się wpływu na dalszy los wymienionych spółek. Przepisy dają wierzycielom całkiem spore możliwości w tym zakresie lecz aby w pełni mogli z nich skorzystać powinni się zorganizować w formalny sposób i zacząć aktywnie działać wykorzystując na początku przynajmniej zasoby, jakimi dana grupa dysponuje. – mówi jedna z inicjatorek Stowarzyszenie Obligatariuszy Spółek KK.

Jak podkreślają inicjatorzy, stowarzyszenie nie skupia się tylko na walce z bankami/pośrednikami, ale reprezentuje interesy wszystkich obligatariuszy, również tych, którzy nabyli obligacje bezpośrednio w GetBacku.

– Przekrój zawodowy osób, które miały pecha zakupić obligacje GetBack SA, GB Managers SA, Hussar Gruppa SA, czy Basel Olten Pharm SA jest bardzo szeroki i obejmuje nie tylko tak bardzo medialnych emerytów, którzy stracili oszczędności życia, ale także ekonomistów (w tym nawet biegłych księgowych), lekarzy, informatyków, prawników, czy nauczycieli, a także np. licencjonowanych doradców restrukturyzacyjnych. To spory potencjał, który należy odpowiednio wykorzystać. Ważne jest aby stworzyć skuteczną reprezentację obligatariuszy spółek związanych z Konradem K., nie dzieląc ich ze względu na to gdzie i w jakich okolicznościach je nabyli, bo to nie jest ‘afera GetBack SA’ ale ‘afera Spółek KK’. – dodaje.

4 komentarzy
Sortuj według Najnowsze
Dodaj komentarz...

Andrzej Szumowski
Też jestem starszą osobą/emerytem i obawiam się, że przy takiej propozycji układu mógłbym nie dożyć tych i tak wątpliwych 60%. Sobie nie wymierzyli obciążeń i ciągle wciskają nam, ze to my obligatariusze jesteśmy wszystkiemu winni bo chcemy odzyskać kapitał. Nasz własny prywatny kapitał na którym oni wszyscy żerowali i nadal żerują.
Lubię to! · Odpowiedz · 2 · 2 t
Piotr Krzakala
Będę walczył wspólnie ze Stowarzyszeniem. Miałem świadomość ryzyka. Słabo sparwdziłem wyniki SPółek; Uwierzyłem spzredajacemu, ze to są spółki rozwijające się
Lubię to! · Odpowiedz · 2 · 2 t
Dorota Wiechno
Bardzo rzeczowy artykuł, ale, jak widać, optymistycznie to nie wyglada.
Lubię to! · Odpowiedz · 2 t
Mikołaj Gaca
Dobry artykuł! Jestem starszą osobą, nie wszystko jest dla mnie jasne. Ciekawe jednak, że jeszcze w poniedziałek dostajemy od p.Kąkolewskiej informację z firmy Basel Olten Pharm jak to jednakowo chcą potraktować wszystkich wierzycieli, a tu okazuje się, że tego samego dnia sąd nie patyczkuje się i pokazuje kto na tej proponowanej restrukturyzacji miałby faktycznie skorzystać - sąd wskazuje wyraźnie, że propozycja nie jest sprawiedliwa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:07, 10 Gru 2018    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Gdybym był scenarzystą albo powieściopisarzem, to historię afery KNF zacząłbym w czwartkowy poranek na trasie Warszawa - Szczecin, w samochodzie CBA wiozącym na spotkanie z prokuratorem byłego zastępcę przewodniczącego KNF Wojciecha Kwaśniaka. W trakcie gdy Kwaśniak przekonywał się o godnym XXI wieku skomunikowaniu Warszawy ze Szczecinem, media informowały, że zatrzymano byłego przewodniczącego KNF Andrzeja J. i 7 jego podwładnych. Mieli dopuścić się "przestępstw niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w wielkich rozmiarach na szkodę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego i depozytariuszy".

KNF miał według prokuratury działać opieszale w sprawie SKOK Wołomin. Zbigniew Ziobro twierdził, że członkowie zarządu SKOK Wołomin zostali aresztowani w czerwcu 2014 roku a dopiero w październiku wprowadzono w SKOK Wołomin zarząd komisaryczny, przez co klienci SKOK stracili mnóstwo pieniędzy. Nie wiem czy zawiniły procedury czy ludzie, nie wiem czy Wojciech Kwaśniak rzeczywiście nie dopełnił swoich obowiązków. Wiem jedynie, że z działalności Kwaśniaka nie był zadowolony gang zajmujący się SKOK Wołomin. Wiemy to dlatego, że Wojciech Kwaśniak został brutalnie pobity 22 kwietnia 2014 roku. Pod jego własnym domem ubrany w kominiarkę napastnik skatował go metalową pałką. Życie uratowało mu to, że bandyta został spłoszony. Kwaśniak skończył z połamaną czaszką i rękami, z ponad 40 szwami na głowie. Cudem przeżył. Policja ustaliła, że zleceniodawcą był Piotr P. z rady nadzorczej SKOK Wołomin, były oficer WSI.

Jadący na spotkanie z prokuratorem Kwaśniak, który nie wrócił już do pełnego zdrowia, musiał czuć wyjątkowo niesprawiedliwie i nie miał pewnie wielkiego wielkich oczekiwań od państwa. Ale czy oczekiwał, że zarzuty które usłyszy, dotyczą w połowie okresu już po jego pobiciu? Okresu, w którym leżał w szpitalu? Czy naprawdę leżący w szpitalu i pobity przez SKOK Wołomin Wojciech Kwaśniak nie dopełniał w tym czasie swoich obowiązków?

Zatrzymani o 6 rano urzędnicy po dowiezieniu do prokuratury w Szczecinie i po przesłuchaniu zostali wypuszczeni, nie wnioskowano nawet o areszt. Skoro nie mówimy o przyjęciu korzyści majątkowej a jedynie o spóźnionej reakcji na sytuację w SKOK Wołomin, to znaczy, że opieramy się na dokumentach. A skoro tak, to po co było budzić tych ludzi o 6 rano i wieźć do Szczecina? Co takiego wydarzyło się w trwającej od 2016 roku sprawie, że po kilku latach jej prowadzenia prokuratura postanowiła tak spektakularnie zareagować?

Czy możliwe jest, że jedynym powodem zatrzymań była chęć medialnego przykrycia afery w KNF? Ale czy rządzą nami aż tak źli ludzie? Ludzie tak zepsuci, że są w stanie zatrzymać o 6 rano i przewieźć przez całą Polskę pod zarzutem niedopełnienia obowiązków człowieka, który wypełniania swoich obowiązków o mało nie przypłacił życiem? A może są tak zdesperowani? Może nie chcą musieć odpowiadać na pytania, które po dzisiejszych publikacjach prasowych same się nasuwają? Na przykład:

Co Zygmunt Solorz-Żak robił 30 października 2018 r. w KNF? O czym dzień później Zygmunt Solorz-Żak rozmawiał na specjalnym spotkaniu w Świątyni Opatrzności Bożej z premierem Mateuszem Morawieckim? Bo ciężko mi uwierzyć, że w tym gorącym okresie, na kilka dni przed zawiadomieniem przez Leszka Czarneckiego o korupcji w KNF, obaj panowie znaleźli czas na rozmowy o obchodach 100-lecia odzyskania niepodległości. Gdyby tak było, to zapytana przez dziennikarzy Newsweeka rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska by początkowo nie twierdziła, że spotkania nie było. W jakim celu rzeczniczka ukrywała spotkanie Solorza-Żaka z Morawieckim?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Remigiusz
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2018
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:23, 18 Gru 2018    Temat postu:

Prezydent odwołał Zdzisława Sokala z funkcji swojego przedstawiciela w KNF


Zdzisław Sokal nie będzie już przedstawicielem prezydenta w KNF. Od tej pory będzie tylko doradzał Komisji

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda odwołał z funkcji swego przedstawiciela w Komisji Nadzoru Finansowego Zdzisława Sokala, prezesa zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Jego miejsce zajął Cezary Kochalski.

Z opublikowanej rozmowy Marka Chrzanowskiego, byłego już szefa KNF, i Leszka Czarneckiego mogliśmy dowiedzieć się, iż zdaniem Chrzanowskiego Zdzisław Sokal liczył na doprowadzanie do przejęcia przez państwo banku Leszka Czarneckiego "za złotówkę":

Między nami, to Zdzisław ma swój plan, który wygląda w ten sposób, że on uważa, że Getin powinien upaść, za złotówkę zostać przejęty przez jeden z tych dużych banków i on chciałby dokapitalizować to kwotą dwóch miliardów złotych. Czyli już ten bank, który to przejmie. I to jest jego wizja rozwiązania sprawy. I nas [czyli resztę składu KNF] atakuje za każdą decyzję, którą podejmujemy, pozytywną w stosunku do banku [Getinu], u prezydenta, u premiera....

– Rozmawiałem z osobami, które są nad nim i one nie mają takich pomysłów. Nie wiem, o co jemu chodzi, on ma jakiś konflikt z Pruskim [Jerzy Pruski, do niedawna wiceprezes Getin Noble Banku, obecnie w Idea Banku]. Rozmawialiśmy z Pruskim, też pan o tym wie, próbowaliśmy to wyjaśnić. Ja chciałbym przekonać prezydenta do tego, żeby tego [Sokala] po prostu zdjął nam z komisji, a docelowo to już żebyśmy mogli go jako osobę niebezpieczną zdjąć też z tego urzędu, w którym jest [czyli BFG] - dodawał Chrzanowski.
Zdzisław Sokal a afera KNF

Prezydent Andrzej Duda tłumaczył działania Zdzisława Sokala w kontekście afery KNF i dotyczących możliwości przejmowania banków przez inne instytucje:

Pan Zdzisław Sokal mówił o instrumentach, bo rzeczywiście mówił o instrumentach, nawet do mnie, ponieważ ja wielokrotnie z nim rozmawiałem, także o sytuacji tych dwóch banków, których cała sprawa dotyczy. On mi jasno i wyraźnie mówił, że jest tam duże zagrożenie i że być może te instrumenty będą musiały być tam zastosowane, by chronić zwykłych obywateli i ich interesy.

To jest to działanie, które odpowiedzialnie podejmować chciał mój przedstawiciel w KNF, które jest działaniem słusznym, ja także uważam, że w pierwszej kolejności powinny być chronione interesy zwykłych ludzi, by nie było takiej sytuacji jak przy Amber Gold, że tymi poszkodowanymi są właśnie zwykli ludzie, a wielkie rekiny nie wiadomo, gdzie zabrały pieniądze.

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego ujawnił pismo Marka Chrzanowskiego (byłego szefa KNF), które miało wyjaśniać, dlaczego zdecydowano się w trybie pilnym skierować na ścieżkę legislacyjną poprawki do projektu ustawy o Komisji (o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru nad rynkiem finansowym).
REKLAMA

Pisał on, że łączenie banków w obecnej sytuacji rynkowej i prawnej jest jedynym sposobem na uniknięcie upadłości w sektorze bankowości spółdzielczej.

Podczas posiedzenia senackiej komisji budżetu i finansów 16 listopada Zdzisław Sokal zwracał uwagę, że zawarte w ustawie o wzmocnieniu nadzoru rozwiązanie dotyczące przejmowania banków sprawdziło się w przypadku SKOK-ów. Dodał, że skorzystanie z niego rekomenduje np. Bank Światowy.
Wymogi prawne

Kancelaria prezydenta tłumaczy decyzję o odwołaniu Zdzisława Sokala wymogami prawnymi:

Powyższe podyktowane jest zmianą ustawy z dnia 21 lipca 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym, dokonaną ustawą z dnia 9 listopada 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru nad rynkiem finansowym oraz ochrony inwestorów na tym rynku (Dz.U. z 2018 r. poz. 2243), która w części weszła w życie w dniu 14 grudnia 2018 r. Nowelizacja ta w szczególności wprowadza w skład Komisji Nadzoru Finansowego przedstawiciela Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, z głosem doradczym.

Oznacza to, że Zdzisław Sokal, prezes zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, będzie miał już tylko doradczą rolę w KNF i nie będzie miał prawa głosu.

20 listopada "Rzeczpospolita" informowała, że powołanie Sokala do KNF odbyło się bez wymaganej prawnie zgody premiera. Prawnicy, z którymi konsultowała się gazeta stwierdzili wtedy, że akt powołujący Sokala do KNF jest nieważny.
Kim jest Cezary Kochalski?

Cezary Kochalski jest doktorem habilitowanym nauk ekonomicznych, profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Ukończył studia magisterskie w Akademii Ekonomicznej w Poznaniu w zakresie ekonomiki i organizacji produkcji oraz studia podyplomowe w Uniwersytecie w Stirling (Wielka Brytania) w zakresie rachunkowości i finansów.

Kochalski jest autorem ponad stu publikacji z zakresu analizy ekonomicznej, analizy finansowej, controllingu, zarządzania strategicznego, rachunkowości zarządczej oraz zarządzania wartością.



komentarze

Jasiek Kos
Na marginesie, kiedy komisja śledcza w sprawie GetBacku????
Otóż GetBack wszedł na giełdę w połowie 2017r i od tego czasu oferował obligacje oprocentowane kilkakrotnie wyżej niż proponują Banki, łącznie ok 2,5 mld zł. Na kilometr było widać że to piramida finansowa. Morawiecki senior przyznał oficjalnie, że dobrze znał się z prezesem Getbeku i nawet interweniował w sprawie tego szemranego geszeftu u syna. Potwierdził też, że były prezes GetBack pisał do premiera, a także szefa PiS przypominając o zasługach spółki dla partii. Wg doniesień prasowych, chodzi tu o reklamy dla prawicowych mediów czy finansowanie imprez z udziałem polityków PiS. Tak więc parasol ochronny nad tym szemranym geszeftem aż rzuca się w oczy.
Ciekawostka: KNF zareagował dopiero w kwietniu 2018 r blokując obrót akcjami na giełdzie, gdy o sprawie zrobiło się głośno w mediach. Wcześniej żadnej aktywności nie wykazały też ABW i CBA. Zblokowanie obrotu akcjami oznacza uniemożliwienie odsprzedaży akcji czyli konkretne straty dla inwestorów. Akcje GetBack w momencie debiutu miały wartość 2,7 mld zł. Obecna wartość akcji to praktycznie 0 zł. Łącznie Polacy zostali okradzeni na ponad 5 mld zł!!!!


Jasiek Kos
Getback powstał w 2012 r za rządów PO , w 2015 minister PO dała im dostęp do bazy PESEL czego nie miała żadna inna firma windykacyjna .
Czyli powstała za rządów PO , dobrze jej szło za rządów PO i wyłożyła się za rządów PIS w 2017r.
Następna piramida PO która padła za rządu PIS i znowu debil z totalnej obwinia o wszystko PIS .

Robert Szkurłat
Niepokojący jest fakt, że taka katastrofa mogła wydarzyć się tak szybko pod okiem instytucji powołanych do zapobiegania takim sytuacjom. Ani agencje ratingowe, ani KNF ani większość instytucji finansowych (z wyjątkiem Quercusa) nie podjęło działań, aż było za późno. Czy ktoś tu nie dopełnił obowiązków? Czy zarząd oszukiwał rynek? Czy audytorzy raportów GetBacku rzetelnie wykonali swoją pracę? Na te pytania odpowiedzi przyniesie dopiero prokuratorskie śledztwo.
Innym wątkiem jest kwestia misselingu. Pojawiają się informacje, na razie niezweryfikowane, jakoby różni doradcy bakowi wciskali klientom obligacje GetBacku oprocentowane na 5-6% jako alternatywę dla lokaty bankowej o takim samym poziomie bezpieczeństwa. Mogły to być oszustwa, a może zwykły brak kompetencji. Banki tną koszty, więc i dla doświadczonych doradców jest coraz mniej miejsca.
Sprawa GetBacku podkopie zaufanie do i tak słabego rynku obligacji korporacyjnych w Polsce. Będzie to największy default w historii Catalyst. Ogromna szkoda, że instytucje nadzorujące nie zadziałały wyprzedzająco. Jeśli wielcy świata finansów nie widzą problemów, jak ma je zobaczyć zwykły inwestor? Konsekwencją będzie, niestety, powrót do lokat na 0,5% w bankach i podcięcie nóg i tak kulawemu polskiemu rynkowi finansowemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Remigiusz
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2018
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:43, 29 Gru 2018    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


GETBACK 2018-04-16 09:04:21 Zmiana -17,04% Kurs 3,75 zł

=============================================
ZAPLANOWANE PRZESTĘPSTWO 2018-12-28 12:06:
=============================================

Przedawnione, fikcyjne i nieściągalne długi sprzedane po zawyżonych cenach Getback-owi przez banki - BANKI NIEWINNE

Banki sprzedawały na masową skalę obligacje GetBack bez odpowiednich uprawnień - BANKI NIEWINNE

Lokaty w bankach zamienione w drodze manipulacji i podstępu na obligacje - BANKI NIEWINNE

Sprawozdania finansowe zawierały fikcyjne i fałszywe dane, brak informacji o rolkach na portfelach wierzytelności, prospekt emisyjny na GPW nie ukazujący rzeczywistej kondycji finansowej emitenta, brak dochowania należytej staranności przez biegłego rewidenta, założenie spółki krzaka do badania sprawozdań GetBack - AUDYTOR DELOITTE NIEWINNY

Akceptacja prospektu emisyjnego GETBACK w sytuacji batalii prawnej przed międzynarodowym trybunałem arbitrażowym głównego właściciela GetBack (fundusz Abris) przeciwko Skarbowi Państwa na kwotę ponad 1mld zł - KNF NIEWINNY

Przewodniczący KNF składa propozycje korupcyjne, więc wychodzi z inicjatywą, co świadczy, iż debiut GetBack na GPW był także efektem korupcji - KNF NIEWINNY

GPW przyznaje nagrodę za optymalne wykorzystanie instrumentów rynku finansowego - GPW NIEWINNE

Rząd wprowadza zmianę prawa działającą wstecz (zmiana okresu przedawnienia długów) - RZĄD NIEWINNY

Haitong Bank jako globalny koordynator IPO, wykonał badanie due diligence - NIEWINNY

LC sprzedający GetBack, który skupił nic nie warte portfele wierzytelności od Idea Bank, GetinNobleBank - LC NIEWINNY

TFI doradzające w IPO i wyprowadzające pieniądze z GetBack w porozumieniu z Konradem K. - TFI NIEWINNE

Domy maklerskie i agencje ratingowe - utrzymywanie wycen akcji powyżej 20zł do ostatniego dnia notować - NIEWINNE

WSZYSTKO JEST JASNE WINNI SĄ AKCJONARIUSZE, KTÓRZY KUPILI AKCJE TEJ PRZESTĘPCZEJ ORGANIZACJI, WINNI SĄ także OBLIGATARIUSZE I TO ONI MUSZĄ PONIEŚĆ KOSZTY TEJ AFERY (ZAPLANOWANEJ AFERY).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Remigiusz
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2018
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:46, 02 Sty 2019    Temat postu:


Prokurator będzie mógł przejąć lub zamknąć dowolną firmę


środa, 2 stycznia 2019 | 5

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt ustawy, która zezwala prokuratorom na przejmowanie kontroli nad firmami. Będzie wystarczyło jedynie podejrzenie o nielegalnej działalności – pisze Wyborcza.biz. Nowy projekt ustawy negatywnie ocenił już Sąd Najwyższy.

Resort sprawiedliwości pracuje nad nowym projektem ustawy „o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary i zmianie niektórych ustaw”. Zgodnie z nią mają zostać zaostrzone kary, ale także zostanie rozszerzona możliwość ich zastosowania.

Niewątpliwie nowe regulacje dotkną także przedsiębiorców. Pierwotnie miały one przeciwdziałać nieuczciwym przedsiębiorcom. Jednak jak zaznacza wyborcza.biz nowa ustawa bowiem pozwoli ukarać firmę bez znajdowania winnego i czekania, aż sąd go skaże. W praktyce może to oznaczać, że firma może zostać ukarana bez prawomocnego wyroku np. za przestępstwo jego pracownika. Ustawę negatywnie ocenił już Sąd Najwyższy.

Zgodnie z nowym projektem ustawy prokurator będzie mógł przejąć firmę w przypadku „uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego oraz istnienie interesu społecznego przemawiającego za jego wszczęciem”.

Nowe kary dla firm

Poza możliwością przejęcia firmy, nowy projekt ustawy przewiduje także inne sankcje zapobiegawcze. Wśród nich wymienione zostały zakaz ubiegania się o środki publiczne czy wstrzymanie wypłat dotacji i subwencji, zakaz promocji i reklamy, zakaz zawierania umów określonego rodzaju, prowadzenia określonej działalności, obciążania na czas postępowania bez zgody sądu swojego majątku lub zbywania bez takiej zgody określonych przez sąd składników majątkowych.

Jednak w przypadku udowodnienia przestępstwa, firma może spodziewać się znacznych kar. Jak informuje resort kary mogą sięgnąć nawet 30 mln zł. Jednak będzie możliwe również umorzenie postępowania w przypadku „gdy sprawa okaże się drobna”.


GetBack, Hussar, Basel...
2 stycznia 2019
Odpowiedz

Od dziennikarza oczekuję rzetelnego spojrzenia na aspekt ustawy. Prawo jest tak skonstruowane by podmiot (osoba prawna), który celowo doprowadza do szkód materialnych klientów, kontrahentów, wierzycieli jest CHRONIONY a ofiary oszustw i przestępstw NIE MAJĄ ŻADNYCH PRAW. Oszuści często chowają się za firmami krzakami, rejestrowanymi w celu popełniania przestępstw. Skazania pracownika nawet w oczywistej sprawie trwa lata, droga odwoławcza, zażalenia itd.. W tym czasie z majątku spółki nie zostaje już nic. Poszkodowani nie są w stanie wyegzekwować naprawienia szkody. Przykładów są setki, jeśli nie tysiące. Pierwszy z brzegu: GETBACK. Beneficjenci zarejestrowali sieć spółek „krzaków” w celu uniknięcia ponoszenia jakiejkolwiek odpowiedzialności. Spółka krzak zarejestrowana w raju podatkowym (wyspa jersey) DNLD LP jest właścicielem spółki DNLD w Luksemburgu, która jest właścicielem 60% akcji GetBack.
Getback wyprowadził 3 mld zł, a sprawozdania finansowe badał DELOITTE Polska, który zarejestrował spółkę krzak z kapitałem 10 tys zł celem realizacji tego zlecenia. Jaki skutek? Zasłona korporacyjna uniemożliwia poszkodowanym dochodzenia roszczeń od beneficjentów przestępstw. Skoro spółki posiadają osobowość prawną, to muszą odpowiadać jako osoba prawna – oczekiwanie na skazanie pracownika jest bezcelowe i służy tylko przestępcom. Gdyby takie prawo istniało wcześniej Amber Gold, GetBack by się nie wydarzyły! Co więcej takie przepisy funkcjonują w innych krajach, i nikt nie krzyczy, że to źle. Bat ma być na oszustów a nie na poszkodowanych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 19:20, 04 Sty 2019    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Poszkodowani w GetBack: KNF nie działa prawidłowo. Liczymy na poprawę

dzisiaj 15:28 639

Poszkodowani ws. afery GetBack spotkali się w piątek o godz. 14. z nowym szefem Komisji Nadzoru Finansowego Jackiem Jastrzębskim. Poszkodowani liczą na nowy rozdział we współpracy z KNF, bo z dotychczasowych działań urzędu nie są zadowoleni.

W zamkniętym spotkaniu udział mieli wziąć przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Ministerstwa Finansów oraz Rzecznika Finansowego. Poszkodowani liczą na nowy rozdział we współpracy z KNF, bo z dotychczasowych działań urzędu nie są zadowoleni.
Pierwsze spotkanie z KNF

Obligatariusze w czasie konferencji prasowej na chwile przed spotkaniem zwracali uwagę, że z wcześniejszym przewodniczącym nie udało im się nigdy spotkać. Domagają się również opublikowania raportu, na podstawie którego Idea Bank trafił na listę ostrzeżeń publicznych.

- Nasza relacja z poprzednim przewodniczącym KNF, mówiąc delikatnie, była po prostu nijaka. Nasze stowarzyszenie chce usłyszeć konkretny plan działań, w jaki sposób możemy odzyskać nasze utracone środki finansowe - mówił Artiom Bujan prezes Stowarzyszenia Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack.
REKLAMA

Bujan dodał również, że spora część poszkodowanych chce zwrotu swoich środków nie od samego GetBacku, ale od instytucji finansowych, które sprzedawały ryzykowne obligacje.

Rafał Momot ze Stowarzyszenia Pokrzywdzonych Obligatariuszy GetBack dodał, że wyjaśnienie afery GetBack jest w interesie samej KNF.

- Wyjaśnienie tej sprawy jest kluczowe do odbudowania zaufania Polaków do sektora finansowego. Powolność działania organów zachęca innych oszustów do aktywności. Art 2 ustawy o nadzorze finansowym mówi, że KNF m.in. odpowiedzialny jest za bezpieczeństwo rynku finansowego i dbanie o zaufanie do niego. Chcemy, żeby KNF wypełniała swoje zadania - mówił Momot.
Banki były winne?

Poszkodowani już w listopadzie ubiegłego roku w czasie protestu pod siedzibą KNF wskazywali, że urząd nie sprawował należycie nadzoru nad bankami, które sprzedawały obligacje GetBack. W aferze GetBack obligatariusze utracili łącznie 2,5 mld zł.

- Nas w wielu przypadkach nie oszukał GetBack. My mamy roszczenia do tych instytucji, które były nadzorowane przez KNF - mówił Artiom Bujan.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.obligacjehussar.fora.pl Strona Główna -> Forum dla Obligatariuszy Hussar Gruppa S.A. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin